Interesanci i mieszkańcy Bielan narzekają na odległe terminy wizyt w Urzędzie Dzielnicy Bielany. Obawiają się oni braku możliwości dotrzymania obowiązku 30 dni na rejestrację lub wyrejestrowanie pojazdu, co wiąże się z nałożeniem kar administracyjnych.
Jak możemy przeczytać na portalu www.tustolica.pl pada wiele skarg na kłopoty związane z chęcią rejestracji/wyrejestrowania pojazdu.
„Witam, czy ktoś próbował przerejestrować pojazd w tym roku? Z tego co mi wiadomo, to od stycznia okres na przerejestrowanie auta wrócił z powrotem do 30 dni, a gdy próbuję umówić wizytę, to nie ma żadnego wolnego terminu przez miesiąc. To jakiś żart” – napisał 12 stycznia w facebookowej grupie „Jesteśmy z Chomiczówki” pan Dawid.
„Trzeba sprawdzać non stop. Pierwszy termin miałem na 29 stycznia, potem trafiłem na wolny 25 stycznia, a dziś wskoczyłem na 18 stycznia. Oczywiście dwa pierwsze terminy zwolniłem” – komentuje pan Michał.
„Kupiłem samochód 11 grudnia, termin rejestracji 14 stycznia” – dzieli się swoimi doświadczeniami pan Krzysztof.
„Jest ciężko, ale wskakują też rezygnacje. Nie należy się poddawać i często sprawdzać terminy. O ile auto jest zarejestrowane w RP, istnieje możliwość zgłoszenia nabycia pojazdu przez obywatel.gov.pl” – podpowiada pan Daniel.
„Ja przerejestrowywałam auto w listopadzie. Na rezerwacje.um.warszawa.pl codziennie o północy system udostępnia wolne terminy na następny dzień. Kilka dni z rzędu próbowałam bezskutecznie, aż po interwencji telefonicznej urzędniczka mi poradziła, żebym spróbowała w systemie zarezerwować wizytę nie pod rubryką: Rejestracja pojazdów – składanie wniosków…, bo się szybko rozchodzą, tylko: wpisanie gazu, haka… Zaskoczyło, za pięć dni były trzy wolne terminy. Udało mi się” – cieszy się pani Diana.
Urzędnicy miejskiego ratusza, którzy odpowiadają za wydziały komunikacji, nie widzą wielkiego problemu. – Wczoraj (18 stycznia – przyp. red.) o godz. 16:20 dostępny był np. termin na 17 lutego br., natomiast telefonicznie klienci zapisywani są na bieżący i następny tydzień, tj. 25 stycznia – 28 stycznia – przekonuje rzeczniczka warszawskiego magistratu Karolina Gałecka.
Jak dodaje, w celu uniknięcia kary – zgłoszenia zbycia lub nabycia samochodu można przesłać przez ePuap i złożyć w kancelarii urzędu bez konieczności zapisania się (za potwierdzeniem) lub też wrzucić do urny, która stoi w przedsionku urzędu przy ochronie. Nieoficjalnie zaś od jednego z urzędników dowiedzieliśmy się, że wydział komunikacji może działałby sprawniej, gdyby można było powrócić do systemu kolejkowego sprzed czasów pandemii.